Łukasz Supergan planuje przemierzyć pieszo całą Islandię. Postępy wyprawy można śledzić na bieżąco, dzięki sygnałom wysyłanym w drodze przez komunikator satelitarny.

Wyprawa Łukasza Supergana – podróżnika i specjalisty od wędrówek długodystansowych – rozpoczęła się 18 lipca, a jej finał jest planowany na połowę sierpnia. W tym czasie na Islandii panują najlepsze warunki pogodowe, które powinny umożliwić realizację ambitnego planu polskiego podróżnika. Plan zakłada przejście całej szerokości Islandii, między skrajnymi punktami wyspy: przylądkiem Gerpir, położonym najbardziej na wschodzie, a przylądkiem Bjargtangar, wyznaczającym najdalsze na zachód miejsce tego kraju.

W ciągu 25 dni wędrówki na Łukasza Supergana czeka 750 km trasy przez wulkaniczną pustynię pozbawioną cywilizacji. Podróżnik ma zamiar przejść ją w całości siłą własnych nóg: Islandia od kilku lat była obiektem moich planów i od samego początku wiedziałem, że chciałbym przejść ją pieszo i samotnie. Wędrowanie to dla mnie najlepszy sposób na poznanie miejsc, które przemierzam, doświadczenie ich całym sobą. To także wyzwanie rzucone samemu sobie, gdyż odległość 750 km wymaga wytrzymałości, wysiłku i zabrania bardzo dużego bagażu na starcie. Ze względu na położenie Islandii tuż pod kołem podbiegunowym, nawet latem napotkam tam bardzo silne wiatry i wielodniowe opady deszczu, mówi Łukasz Supergan.

Łukasz będzie się kierował wskazaniami map i kompasu. Swoje przedsięwzięcie zaplanował jako samotne, co oznacza, że całe wyposażenie niezbędne do przeżycia będzie dźwigać ze sobą – w tym zapas jedzenia, który musi zapewnić mu przetrwanie przez ponad 3 tygodnie.

Podróżnik przejdzie Islandię pod patronatem Towarzystwa Ubezpieczeń Gothaer.  Postępy wyprawy można będzie śledzić na bieżąco, dzięki sygnałom wysyłanym w drodze przez komunikator satelitarny. Ich położenie będzie aktualizowane codziennie na stronie www.lukaszsupergan.com.