Z ojcem w muzeum

Jedna z aktualnych wystaw w warszawskim MSN traktuje o konfliktach i działaniach politycznych. Dzieciaki mogą zbadać sytuacje zagrożenia z perspektywy żaby, ptaka albo pająka.

Ludzie często uważają, że są najważniejsi i tylko ich punkt widzenia się liczy. Sztuka nieustannie mówi o człowieku, głęboko analizując wszystko, co jest jego udziałem. Tragiczne wydarzenia są przedstawiane jako trudne doświadczenia dotyczące ludzi. Rzadko wspomina się o „bohaterach drugiego planu”, a przecież natura nie jest jedynie tłem dla ludzkich działań. Jest ich mimowolnym uczestnikiem, począwszy od samej ziemi jako materii, po wszystkie organizmy żywe.

Co oznacza wojna dla obszaru na którym się rozgrywa? Co dzieje się wtedy z roślinami i zwierzętami? Jak widzi ją mrówka, mucha albo ptak? Nad tymi wątkami zastanawiali się ojcowie i dzieciaki – uczestnicy warsztatów towarzyszących wystawie „Gdyby dwa morza miały się spotkać”, które 22 marca zorganizowało Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie we współpracy z Fathers. Po analizie wybranych dzieł – których bohaterem jest natura – rodzice i dzieciaki stworzyli panoramę batalistyczną widzianą z perspektywy fauny i flory.

Osoby, którym nie udało się dotrzeć na niedzielne zajęcia mogą wziąć udział w najbliższych warsztatach „Gdzie leży Bliski Wschód” lub zanalizować wystawę indywidualnie. Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzająccyh do 23 sierpnia 2015 r.

Wystawa „Gdyby dwa morza miały się spotkać”
Muzeum Sztuki Nowoczesnej

ul. Emilii Plater 51
Warszawa

Udostępnij