18-miesięczny Wil chciał latać, dlatego jego ojciec postanowił to zrealizować. Skrzydeł dostają też inne dzieciaki z Zespołem Downa.

Alan Lawrence – fotograf, mąż i ojciec mieszka w Utah z żoną i 5 dzieci. Najmłodszy z nich – półtoraroczny William – urodził się nieco inny od rodzeństwa, ale to wcale nie szkodzi mu w realizowaniu brawurowych wyzwań. Pierwsze ma już za sobą – nauczył się latać! Co prawda na razie tylko na fotografiach, dzięki pomocy ojca i Photoshopa, ale ta seria zdjęć to przecież świetna metafora nieograniczonych możliwości dzieci z trisomią 21.

Alan chce, aby publikowane na jego blogu i YouTube filmy inspirowały całe rodziny. Fotograf przygotował projekt „Bringing The Light” – swobodną formę wsparcia dla rodziców i dzieciaków, którzy na co dzień mają do czynienia z Zespołem Downa. Punktem wyjścia są zdjęcia oznaczane #wilcanfly, na których mały William unosi się nad ziemią. Kontynuacją tej inicjatywy będzie wydanie kalendarza – potrzebną sumę Alan zbiera na Kickstarterze i wygląda na to, że już mu się udało. Wiadomo, że ojciec, który umożliwia synowi latanie może wszystko. Takie wsparcie plus zapał dzieciaków dają potężnego kopa energetycznego!

thatdadblog.com