Marzycie o miejscu, w którym na chwilę można odpocząć się od przyziemnych spraw? W nałęczowskich drzewach dosłownie oderwiecie się od rzeczywistości!

Projektanci tego podniebnego hotelu połączyli potrzebę komfortu i znane z młodości marzenia o królestwie ukrytym w konarach drzew. Tak powstały apartamenty „W drzewach” ulokowane w nałęczowskich wąwozach.

Domy na drzewach podzielono w zależności od materiału, z którego je wykonano. Mamy więc: grab, sosnę i jodłę. Pierwszy to apartament z najpiękniejszym widokiem, położony bezpośrednio nad stromo opadającym wąwozem. Samo wejście do domku po zwieszonym nad urwiskiem trapie jest już przygodą.

Sosna to flagowy apartament z dwoma poziomami – na parterze jest część dzienna z łazienką, kącikiem jadalnym z blatem barowym, stołkami i mini barkiem oraz strefą relaksu – z dwoma wygodnymi fotelami i stolikiem. W narożniku domu usytuowano schodki prowadzące na antresolę – tu czeka wygodne, szerokie łóżko, szafka nocna i półka z książkami.

Z kolei jodła jest położona najwyżej – na drewnianych podporach na wysokości około 4 metrów, co powoduje, że z okien domku roztacza się jeszcze lepszy widok na opadające w tym miejscu stromym zboczem nałęczowskie wąwozy.

Poza niesamowitymi widokami z okien apartamentów, do plusów dorzucamy ciszę i czyste powietrze plus bogaty księgozbiór, w który wyposażono każdy apartament. A dla osób lubiących ekstremalne wyzwania są obserwacje wysokościowe i rodzinne wycieczki w koronach drzew.