15 września, 2014 Kuba Wojtaszczyk
The Outsiders
Ucieczka z wielkomiejskiej dżungli w dzicz to marzenie niejednego stłamszonego miastem podróżnika. Jeżeli do tej pory jedynie marzyłeś o eksploracji dzikiej przyrody, „The Outsiders” wydane przez Gestalten skutecznie przypomni Ci o drzemiącym w środku potencjale globtrotera. Lektura skutecznie go zbudzi, a pobudka okaże się dużo bardziej kusząca niż sny o dalekich wyprawach.
Dostajemy pokaźnej wielkości kompendium gadżetów ułatwiających przygody. Przedmioty stworzone przez najciekawsze młode marki, są nie tylko przydatne i precyzyjnie wykonane, ale również piękne. To duży walor publikacji, która pokazuje, że outsiders to nie tylko użytkownicy, ale również same produkty – nie znajdziemy ich na pierwszym lepszym bazarze czy w molochu handlowym. Są unikatowe.
Wyselekcjonowane dobra zaprezentowano w poszczególnych rozdziałach: wspinaczka, surfowanie, jazda na rowerze, w drodze (och Kerouac!), śnieg i woda. Gadżety przydatne w różnych, często ekstremalnych sytuacjach starannie opisano, uwydatniając zastosowanie każdego z nich. Dostajemy kompaktowy przewodnik bycia współczesny trampem i podpowiedź, jak cieszyć się z odkrywania nowych miejsc, zaglądania do ciemnych pieczar i wspinaczki na ośnieżone szczyty. Co więcej “The Outsiders” poleca narzędzia, dzięki którym nasza przygoda przebiegnie sprawnie i będzie wyglądała… doskonale. Dzikość oswojona? Bardziej dzikość uwzględniająca portale społecznościowe, co wcale nie oznacza braku doświadczania czy przeżywania.
Zamieszczone w książce zdjęcia zapierają dech w piersiach, sprawiając, że na moment zapominamy o możliwości wyjścia na dwór i zobaczeniu tych miejsc. Gdy już sobie o tym przypomnimy wyposażmy się w niektóre z prezentowanych gadżetów i chociaż w drodze na Śnieżkę eksplorujmy dziką naturę. Gadżety spakujmy w plecak YRKA, odpoczywając spałaszujmy konserwę przybornikiem Hobo od Sitki, a wody napijmy się z czerwonej manierki Bushs Martsa. Tak! Doświadczajmy dzikości większej niż dzikie tłumy fotografujące się przy Kościółku Wang.
W niektórych kręgach „The Outsiders” uchodzi za publikację kultową. Być może dlatego, że nie pokazuje pozłotka przygody, koncentrującego się wyłącznie na gadżetomanii, ale daje wskazówki, jak przeżyć estetyczną przygodę w dziczy i faktycznie odpocząć z dala od miasta.
„The Outsiders” red. Jeffrey Bowman, Sven Ehmann, Robert Klanten Gestalten