Do dwóch razy sztuka Myślę sobie: mój Boże, czy moją recenzją mogę sprawić, że ktoś uzna „Nieracjonalnego mężczyznę” za arcydzieło i z marszu pobiegnie do kina? Jakby miało to jakiekolwiek znaczenie. Jakby miało jakiekolwiek znaczenie, czy napiszę dobry tekst, czy umrę. filmrecenzjaWoody Allen