Jacek Wesołowski Jako mały chłopiec postanowił zostać skrzypkiem. Będąc nastolatkiem, smyczek zamienił na dłuto. O mały włos, a lutnictwo porzuciłby dla koncertowania z góralami. gdańsklutnikmuzykawesołowski
Liebestod „Liebestod” czyli finał Wagnerowskiego dramatu Tristana i Izoldy, w przeszłości był wielokrotnie brany na warsztat przez różnych muzyków m.in. tego zadania podjął się amerykański kompozytor i teoretyk - Paul Lanksy. muzykarecenzjawesołowski