14 stycznia, 2015 Kacper Salzman
Makaron z pesto szpinakowym
Zdarza ci się wracać do domu tak głodnym, że marzysz tylko o tym, żeby najpóźniej za 8 minut na Twoim stole stała dobra kolacja?
No to wstawiaj wodę. To danie będziesz robił tyle czasu ile gotuje się makaron. Tylko pamiętaj o osoleniu wody, tak? I nie „szczyptę”! Solimy solidnie!
Składniki na 4 porcje:
500g makaronu, można użyć razowego lub bezglutenowego
150g szpinaku
100 ml oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
orzechy nerkowca
skórka z 1 cytryny
15-20 pomidorków koktajlowych
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
kilka liści bazylii
parmezan/grana padano
Przygotowanie:
1. W blenderze miksujemy szpinak z oliwą, czosnkiem, skórką cytrynową i przyprawami. Gdy pesto ma gładką konsystencję, dodajemy orzechy nerkowca i miksujemy przez chwilę na trochę niższych obrotach – postaraj się zostawić trochę grubsze kawałki – będą przyjemnie chrupać.
2. Makaron gotujemy o minutę krócej, niż podaje producent (słynne 8 minut). Kiedy jest gotowy, odsączamy go z wrzątku i przelewamy zimną wodą. Po chwili makaron wraca do garnka razem z pesto.
3. Podgrzewamy danie, ciągle mieszając. Kiedy makaron dobrze wymiesza się z podgrzanym sosem, dodajemy pomidory koktajlowe i parmezan. Pomidory mają być na wpół surowe.
4. Zamykamy garnek szczelnie pokrywką. Kilka energicznych ruchów pomaga dokładnie wszystko wymieszać.
Ten makaron smakuje każdemu – zwłaszcza dzieciom. Można go bez problemu przygotować w wersji wegańskiej, czy bezglutenowej, trzeba tylko wymienić makaron na zdrowszy. Jeżeli nie jesz mięsa – szpinak z orzechami to bomba żelaza, tak bardzo potrzebnego w diecie każdego wegetarianina. Potrzebujesz mięsa? Kiedy zaspokoisz pierwszy głód makaronem z pesto, zrób sobie kanapkę z kiełbasą.
Kacper Salzman – ojciec Kaja. Zawodowo związany z muzyką i z gotowaniem. Organizuje koncerty muzyki klasycznej, produkuje alternatywną elektronikę, a w czasie wolnym od koncertów współpracuje z warszawskimi restauracjami jako kucharz.