Koncepcja ekologicznego domu na drzewie może brzmi górnolotnie, ale w praktyce sprawa jest prosta. Zamiast przytwierdzać na stałe – wieszasz dom na drzewach. Na tak długo jak zechcesz.

Dom’Up łączy w sobie to, co najlepsze w biwakowaniu i posiadaniu schronu na drzewie. Realizacja przypomina duży namiot, w którym zamiast przybijać śledzie, mocujemy konstrukcję na pieniach rosnących w pobliżu drzew. Wiszący namiot w kształcie ośmioboku ma powierzchnię 16 m², a czas jego montażu szacuje się na 2 dni. Zalety? Oprócz dosłownego oderwania się od ziemi, nie pozostawiamy żadnego wpływu na zniszczenie otoczenia, a zwłaszcza – drzew.

O te drugie szczególnie dbają twórcy koncepcji Dom’Up: inżynier sadownictwa Bruno de Grunne i architekt Nicolas d’Ursel. Obaj tworzą organizację Trees and People, w której wykorzystują wieloletnie doświadczenie w dziedzinach: architektury, sadownictwa i projektowania krajobrazu. Ideę stosowania takich rozwiązań jak Dom’Up D’Ursel i de Grunne nazwali przewrotnie Glamping. Glamour camping i huczenie sowy? Wchodzimy w to.

www.domup.be