Z dziennika matki

To, że cenimy piękne i mądre wydawnictwa – wiecie. Z radością notujemy nowości projektowe, z jeszcze większą, gdy dotyczą macierzyństwa. Z „the mother journal” jest nam po drodze.

Projekt kwartalnika poświęconemu matkom to dzieło młodej hiszpańskiej graficzki Loreny Manhães. W założeniu każde wydanie magazynu obejmuje trzy tematy, które są interpretowane przez pisarza i artystę. W „the mother journal” mają się znaleźć artykuły, eseje, opowiadania, relacje z podrózy, przepisy kulinarne, wywiady i anegdoty – wszystkie treści skupiają się na roli kobiet, ale ich ton jest daleki od dydaktycznego. Skądś to znamy.

Layout jest wysmakowany, format – bardzo praktyczny. Jak mówi twórczyni: magazyn jest zaprojektowany tak, żeby łatwo było go nosić w torebce. W publikacji przewidziano dwie wkładki: plakat dla dzieciaków i opowiadania dla matki. Brzmi świetnie. Lorena stworzyła magazyn w ramach obrony swej magisterki, ale planuje opublikować go na większą skalę. Nie ma jeszcze informacji o publicznej dystrybucji „the mother journal”, ale trzymamy kciuki obu dłoni za powodzenie koleżanki po fachu.

 

Udostępnij