Fort z fasoli i inne pomysły

Wiosna zachęca do eksperymentów ogrodniczych. Nie zawsze są one udane, ale grzebanie w ziemi lubi i zajmuje większość dzieciaków, dlatego nie ma się co poddawać, nawet jeśli kwietna łąka nie wyrasta wam w donicy na tarasie trzeci rok z rzędu (mój przypadek). Na ratunek rodzicom, którzy wiosną ( i nie tylko) szukają inspiracji, by w jakiś sposób zacząć przygodę z nasionkami, doniczkami i pędami, albo po prostu szukają podpowiedzi, jak spędzić z dziećmi wiosenne dni, przychodzi z pomocą książka wydawnictwa Kropka.

 

To pestka czyli ogrodnictwo dla dzieci jest zbiorem kilkunastu pomysłów na to, jak zachęcić dzieciaki do stawiania pierwszych ogrodniczy kroków. Znajdziemy przepisy na to, jak wyhodować warzywa z kuchennych resztek, jak zrobić doniczki z gazety albo kartonu po mleku,  jak przygotować bomby nasienne, albo – to mój zdecydowany faworyt – skonstruować prawdziwy fasolowy fort w ogródku.

 

Pomysły są ciekawe, łatwe w wykonaniu i bardzo ładnie pokazane – szata graficzna jest wielką zaletą tej książki. Z większością zadań starsze dzieci bez problemu  poradzą sobie same.  Myślę, że przydało by się w niej jednak trochę więcej informacji rozszerzających temat – bo dowiadujemy się na przykład, jak zrobić ładną kopertę na nasionka, ale jak i kiedy mamy je zebrać, już nie. Znajdziemy informację, że niektórym roślinom może pomóc posadzenie obok innych, ale niestety autorzy nie podają żadnego przykładu.

Tak czy siak, na pewno jest to książka, która posłużyć może jako świetny ogrodniczy drogowskaz – zachęcić, do tego by przyjrzeć się roślinom i spróbować potowarzyszyć im na różnych etapach rozwoju – od nasionka do rozkwitu kwiatów bez względu na to, czy macie do dyspozycji duży ogród, działkę, balkon czy okienny parapet.

 

To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci

Kirsten Bradley, Aitch

tłum.: Adam Pluszka

Wydawnictwo Kropka

Udostępnij