Jeśli na wyprawy nie ruszacie się bez psa, ten mazurski dom będzie dla Was idealny. Jest przystosowany do najbardziej wymagających psów i równie wymagających właścicieli.

Pakujecie siebie, dzieciaki oraz psa i docieracie na wspaniałe odludzie – w rejon Mazur Garbatych, pomiędzy Giżyckiem a Ełkiem, w gminie Wydminy. Tutejsze miejsce, zwane Mazurami z psem, jest w całości udostępniany wam – w domu nie przebywa nikt poza wynajmującymi, na ogrodzonym terenie nie ma też innych zwierzaków. W pobliżu są jeziora i stadniny koni, a do najbliższej drogi asfaltowej macie dobre 2 kilometry. Mazurski relaks w pełni.

Właściciele domu mają dwa czechosłowackie wilczaki, wiedzą zatem doskonale, jak przystosować mieszkanie i okoliczny teren dla psa. Zresztą, już sama nazwa miejsca zdradza, że psiaki są tu bardzo mile widziane, a dodatkowo potwierdza to opis. Poza udogodnieniami dla ludzi (uwaga, macie do dyspozycji drewno na ognisko), są też atrakcje dla czworonogów, w tym: lasy, łąki i pola do biegania; mnóstwo wody w okolicy – do picia i pływania; zwierzyna do tropienia, a do tego dowolna liczba miejsc noclegowych w domu i na podwórku – zwierzaki śpią wszędzie, gdzie im pozwolimy, a w razie potrzeby na stanie znajdują się też dwie kennel-klatki w rozmiarze XXXL – jedna na ganku, druga w sypialni. No i co ważne i przyjemne – psy wypoczywają bez dodatkowych opłat. Czas się pakować.

Przy okazji – sprawdźcie polską listę miejsc przyjaznych psom.

www.mazuryzpsem.pl