Projektując trójkątną chatę Leo Qvarsebo chciał stworzyć miejsce, które spodoba się dorosłym i dzieciom. Ci pierwsi mają się w nim czuć jak w domu na drzewie, a ci drudzy – przekonać się, że z budynku można korzystać jak z zabawki.

Dom ma prostą trójkątną formę. Składa się z dwuspadowego dachu, który biegnie od podłoża aż po szczyt. Odpowiedni kąt nachylenia sprawił, że drewniany dach można traktować jak wspinaczkową ściankę. Umożliwiają to przypięte do komina liny, dzięki którym można szybko wejść na mały taras. Dodatkowo przed budynkiem pojawiły się dwie huśtawki.

Architektowi zależało, aby dom, mimo że jest letniskowy, nie stanowił wyłącznie schronienia przed deszczem. Jego mieszkańcy mają czuć radość ze wspólnego przebywania w nim. Pomóc w tym ma lokalizacja budynku. Znalazł się on w malowniczym krajobrazie regionu Dalarna w centralnej Szwecji. Projektant chcąc to wykorzystać rozmieścił okna tak, aby kadrowały jak najlepsze widoki na okolicę.