Ćwiczenia z dorastania

Ja mam trzydzieści lat, ty masz trzydzieści lat za nami siódme niebo. Tak mogłyby zaczynać się „Mam 30 lat. Materiały do ćwiczeń” Natalii Sajewicz.

Zaczynają się jednak inaczej. Na pierwszej stronie wita nas Ala i Arek  – dzieciaki urodzone podczas baby boomu w latach 80. Są tacy, jak ja.

Sajewicz przedstawia dorastanie bohaterów na kartkach zabawnego elementarza. Pokazuje bowiem, co ukształtowało pokolenie z roczników ’80+. Tutaj rozpoczynamy sentymentalną podróż do świata dzieciństwa – dostajemy kompendium wiedzy na temat historyjek z gumy Donald, samochodów Turbo, rosyjskich czekolad, czy państwa Gucwińskich. Zaśmiewamy się, uzupełniając kolejne zadania niczym w zeszytach ćwiczeń z podstawówki.

Głowimy się nad pytaniem: „Jak umarł twój chomik?, rozwiązujemy klasówkę z matmy z przybyszami z Metaplanety, opisujemy swój pierwszy raz jak bohaterowie gazetki „Bravo”, czy w końcu kompletujemy listę grzechów jako pamiątkę z pierwszej komunii. A to ciągle nie wyczerpuje ilości zaskoczeń, które czeka nas, gdy otworzymy „Mam 30 lat…”.

Sajewicz trafia na podatny grunt. Moda na sentymenty z lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych wypływa z czeluści Internetu. Mamy Pewex online, sklep „Pan tu nie stał”, czy memy typu „Ukształtowały nas Donald i Dynastia”. Jednak autorka stwarza coś więcej – „Materiały do ćwiczeń” zmusza odbiorcę do faktycznego, acz specyficznego spisania wspomnień, uzupełnienia osobistego elementarza. Przemierzając popkulturową drogę własnego dojrzewania, śmiejemy się z kiczowatości, naszej i innych naiwności, śpiewamy „Lambadę”, a nawet wybieramy jednego z trzech kandydatów z „Randki w ciemno”, by dotrzeć do ostatniej strony. To tutaj odpowiadamy na fundamentalne pytania zaczynające się od „Kto ty jesteś?”. Znany wierszyk skłania współczesnego trzydziestolatka (+/-) do głębszej refleksji nad tym, co osiągnął dzięki przedstawionym w książce przemianom, kim się stał i czy jest to spójne z jego/jej wyobrażeniem siebie z czasów opisanych przez Sajewicz. Oczywiście o krytyce zgubnego konsumpcjonizmu nie może być tutaj mowy. To czysty sentyment.

„Mam 30 lat. Materiały z ćwiczeń”
Natalia Sajewicz
Papierówka

 

Udostępnij